Ile Ty masz par rąk????? Dopiero konfitury, już aniołki????? Piękne są, pozdrawiam:)
Prześliczne anioły!!!
Słodkie aniołki. Coś naprawdę nowego. Ciekawy pomysł z włosami ze sznurka. Pozdrawiam Beata
Cudne aniołki:)))) Takie eko, uwielbiam len i pozostałe, naturalne włókna. I włosy w tym samym stylu. Dzięki za wizytę na moim blogu:)
ach...jakie cudne! zazdroszczę umiejętności posługiwania się maszyną do szycia, jak dla mnie nadal kosmiczną...to jedna z niewielu rzeczy, której jeszcze nie próbowałam, chociaż w maszynę zainwestowałam :)
Dziękuje za ciepłe słowa :))
Ile Ty masz par rąk????? Dopiero konfitury, już aniołki????? Piękne są, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPrześliczne anioły!!!
OdpowiedzUsuńSłodkie aniołki. Coś naprawdę nowego. Ciekawy pomysł z włosami ze sznurka.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Beata
Cudne aniołki:)))) Takie eko, uwielbiam len i pozostałe, naturalne włókna. I włosy w tym samym stylu. Dzięki za wizytę na moim blogu:)
OdpowiedzUsuńach...jakie cudne! zazdroszczę umiejętności posługiwania się maszyną do szycia, jak dla mnie nadal kosmiczną...to jedna z niewielu rzeczy, której jeszcze nie próbowałam, chociaż w maszynę zainwestowałam :)
OdpowiedzUsuń