ostatnimi czasy pogoda chyba sie wsciekla , wiec nie bardzo moglam wychodzic na spacerki z moja babcia .
Więc jak to w życiu bywa trzeba sobie znależć coś do roboty żeby nie zwariować ;) I oto efekty mojego siedzenia w domku .. konfiturki truskawkowo , czereśniowo , borówkowe :))
.... Konfiturki wyszły pyszne , paluchy tylko oblizywać :)) podaje przepis choc jest bardzo prosty i za pewne nie przez jedna domowa kucharkeę stosowany :) :
2 kg. owoców ,
500 gr. cukru żelującego ,
starta skórka z wyparzonej cytryny lub limonki ....
....... owocki oczyszczamy , wrzucamy do garnka i przez 10 minut powoli gotujemy .
.... po tym czasie wsypujemy cukier żelujacy , gotujemy jeszcze przez 10 min ( muszą sie pyrkać )...
...... do słoiczków wkładamy pół na pół owocków i soku , zamykamy i gotujemy przez 30 minut ...
i VIOLA smacznego :))
Pyszotka:))))pozdrawiam
OdpowiedzUsuń