Obserwatorzy

wtorek

....Niteczkowe bombki :))....

 ... No cóż :)) ... Poczytałam , pobuszowałam po waszych blogach i postanowiłam spróbować sił w zrobieniu bombek na balonie .. Jak widać poniżej nie zrobiłam ich na tradycyjnych balonikach ,tylko na obciętych paluchach gumowej rękawicy :)) Do namoczenia nitki wykorzystałam wodę i cukier :))
       A teraz schną ....  mam mieszane uczucia co do tego czy wyjdą :/  ?Ale jak wyjdą to na pewno wrzucę fotkę na bloga i zrobię jeszcze kilka kulek dla mojej siostry :))  Przy okazji  chciała bym podziękować wszystkim za ciepłe słowa i za zaglądanie na mojego bloga  :))).... Do miłego ...
***
***
*

... No cóż tak jak myślałam , z 10 sztuk wyszły tylko cztery :/.... moja rada hm : cukier się nie nadaje a i nitka musi być grubsza :/..Jutro spróbuję z krochmalem ale tym razem owinę kordonkiem . Mam nadzieję że wyjdą , bo są bardzo ładne :))

5 komentarzy:

  1. Dziękuję za miłe słowa. Chętnie pozaglądam do Ciebie - zauroczyły mnie Twoje lale. Pięknie malujesz im twarze. Są niesamowite. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Piekne są takie bombki, muszę też tego spróbować:)

    OdpowiedzUsuń
  3. delikatne, jak mgiełki:))
    I niestety pracochłonne...
    Pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  4. Słyszałam, że do tego nadaje się klej wikol i wychodzą naprawdę sztywne:-) Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za ciepłe słowa :))